Fotowoltaika – recepta na blackout

LMVGroup
30 kwietnia, 2020 0 Comment

Przed nami kolejny rok suszy i niepokoju o kondycję starych bloków węglowych, które wymagają chłodzenia ogromnymi ilościami wody. Elektrownie inwestują niemałe środki w spiętrzanie rzek i pogłębianie ujęć, a także przeprowadzają kosztowne modernizacje układów chłodzenia, by utrzymać obecną produkcję prądu. 

Istnieje jednak inny sposób na walkę z konsekwencjami suszy dla energetyki – dostępny dla każdego z nas i nieingerujący w przyrodę. To fotowoltaika. Elektrownie słoneczne w zawrotnym tempie zyskują na popularności. Polacy dostrzegli, że są one nie tylko korzystne dla środowiska, ale również obniżają (niemal do zera!) wydatki na prąd od dostawców. 

Wobec poważnych zmian klimatycznych, które widać także w naszym kraju, budowa większej liczby przydomowych elektrowni fotowoltaicznych oraz farm słonecznych wydaje się naturalnym wyborem – korzystnym dla inwestorów oraz całej gospodarki.

Potwierdzenie tej informacji znaleźliśmy kilka dni temu w Dzienniku Gazecie Prawnej. W tekście „Fotowoltaika uratuje nas przed blackoutem” można znaleźć komentarze Ministerstwa Klimatu, którego przedstawiciele podkreślają ważną rolę fotowoltaiki w zapewnianiu stabilnych dostaw prądu. 

Źródła fotowoltaiczne wspomogą system elektroenergetyczny, gdyż energia elektryczna jest przez te instalacje wytwarzana wtedy, gdy jest najbardziej potrzebna, czyli w ciągu dnia. To wtedy jest najgoręcej, a klimatyzatory pracują z pełną mocą – podkreśla resort i dodaje, że 1 kwietnia w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym było 1695 MW mocy z elektrowni słonecznych. Wygląda więc na to, że w ciągu najbliższych miesięcy po raz pierwszy zbliżymy się do poziomu 2000 MW, o czym mogliście już przeczytać na naszej stronie.

Kilka dni temu do rządzących zaapelowało Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki, które apeluje o przedstawienie i realizację planów rozwoju źródeł słonecznych na kolejne lata. Proponujemy nie czekać na ministerialne plany lub terminy aukcji OZE na 2020 i 2021 r., tylko już dziś zainteresować się fotowoltaiką dla domów, biznesu i rolnictwa.

W najlepszej sytuacji są właściciele domów jednorodzinnych – dotacja „Mój Prąd” w wysokości 5000 zł nadal jest wypłacana bez przeszkód, a wnioski przyjmowane w trybie online. Poza tym, jeśli chcemy zmienić świat energetyki, najłatwiej będzie zacząć od siebie! 🙂